Dawanie pierwszeństwa lojalności wobec instytucji przed poczuciem solidarności międzyludzkiej staje się vwydarzeniem o specyficznej wymowie społecznej, jeżeli występuje w strategicznych ogniwach organizacji życia zbiorowego, determinując położenie bohatera na jego obszarze: „…właśnie natknąłem się na nadgorliwość. Szczególnie jednego takiego, świeżo upieczonego «działacza», którego miałem przyjemność znać jeszcze ze studium przygotowawczego. Wielki działacz ten […] dwukrotnie proszony był o wprowadzenie mnie do uczelnianej organizacji partyjnej i wciąż nie widział po temu możliwości.” Wtedy nierzadko „nadgorliwość” w stosunkach służbowych albo organizacyjnych łączy się ze „sztywniactwem” w stosunkach osobistych: „…w Krakowie było ponuro i nieprzyjemnie […].